Cudze chwalicie swego nie znacie...

Miejsce do prezentowania skamieniałego drewna z naszych kolekcji

Moderator: iro

korund
Posty: 1051
Rejestracja: 24 sie 2011, 22:25
Lokalizacja: Sudety

Cudze chwalicie swego nie znacie...

Post autor: korund »

Bo w tym jest sęk...

Obrazek
wymiary : 12 x 9 cm
kornik
Posty: 2420
Rejestracja: 28 sie 2010, 22:58
Lokalizacja: Twardogóra

Post autor: kornik »

Przyjemny . Tam na prawo , na skraju to dendryty?
Człek który przenosi góry,musiał zacząć od kamieni.-Doug Horton... lub dynamitu -ja :D
korund
Posty: 1051
Rejestracja: 24 sie 2011, 22:25
Lokalizacja: Sudety

Post autor: korund »

kornik pisze:Przyjemny . Tam na prawo , na skraju to dendryty?
Nie, nie, dendrytów tam brak, sama tkanka roślinna... :mrgreen:

[ Dodano: 2018-12-16, 19:50 ]
Został mi jeszcze jeden plaster z tego okazu do wymiany, gdyby ktoś był zainteresowany... :-P
Ta tzw. 'dupka" zostaje u mnie w kolekcji... :-P
korund
Posty: 1051
Rejestracja: 24 sie 2011, 22:25
Lokalizacja: Sudety

Post autor: korund »

Platanek z koprolitami i geodą kwarcową :

Obrazek

wymiary : 14 x 12 cm.
korund
Posty: 1051
Rejestracja: 24 sie 2011, 22:25
Lokalizacja: Sudety

Post autor: korund »

Sęk :

Obrazek

wymiary : 10 x 9 cm
korund
Posty: 1051
Rejestracja: 24 sie 2011, 22:25
Lokalizacja: Sudety

Post autor: korund »

To przyszła pora na pewną paproć : prawdopodobnie Protopteris sp.

Obrazek

Wymiary 11 x 8 cm
kornik
Posty: 2420
Rejestracja: 28 sie 2010, 22:58
Lokalizacja: Twardogóra

Post autor: kornik »

Cudze chwalimy i swoje też znamy ...trochę :mrgreen:
Paprotnik z kredy ,któraś z "wysp sudeckich ',najpewniej "River Bóber, może tam dowieźć Uber " :lol: .
Zastanawia mnie czy Pecopteris miał tak szeroki "pancerz " z korzonków ? I czy nie powinno być widać jakieś łodyżki liściowe....przebijające się na zewnątrz , przez ten bezmiar korzonków.

[ Dodano: 2019-01-13, 18:55 ]
Oczywiście ma być Protopteris ....to jest właśnie pisanie o tak nieludzkiej porze :lol:
Człek który przenosi góry,musiał zacząć od kamieni.-Doug Horton... lub dynamitu -ja :D
korund
Posty: 1051
Rejestracja: 24 sie 2011, 22:25
Lokalizacja: Sudety

Post autor: korund »

Dobrze Korniczku, że sprostowałeś, bo już obawiałem się, że zrozumiałem tylko jedno słowo :
kornik pisze: ...trochę
Wszak Pecopteris to paproć karbońska zdaje się... :roll:
Poza tym, nie wiem co masz na myśli pisząc paprotnik... ? :roll:
Szeroki pancerz można tłumaczyć dolną częścią pnia/kłodziny...
Dwa ogonki liściowe/oddzielające się liście wszak widać... :-) Cóż, że zarośnięte korzeniami, ot taka cwana przyroda, a reszta pożarta... :-P
Niestety najczęściej znajduje się same pancerze, więc trudno o dokładną analizę... :-(
kornik
Posty: 2420
Rejestracja: 28 sie 2010, 22:58
Lokalizacja: Twardogóra

Post autor: kornik »

Cieszy mnie że zrozumiałeś trochę choć to jedno moje słowo "trochę".
Na post obdarzony tak sporą ilością emotikonów wywracającą patrzałami , czuję że muszę się napracować by być bardziej zrozumiałym ....więc do pracy ..precyzujmy.
Pisząc że znamy się ..trochę ,potwierdzam że znamy się trochę, bo uważam że trzeba mieć wyjątkową "wiedzę" i przy tym tupet mniemając że zna się wszystko i wszystko można bezbłędnie oznaczyć zwłaszcza jak się opieramy na domniemaniu , bądź myśleniu życzeniowym pomijając fakty jakie mamy przed oczami lub raczej brak faktów. Zdaję sobie sprawę ile trzeba poświęcić czasu by zapoznać się z do tej pory poznaną wiedzą i jaką trzeba mieć pokorę w świetle nowych poznawanych faktów by twierdzić że się zna dany temat. Dlatego do czasownika znamy dodaję świadomie wyraz trochę.
korund pisze: Wszak Pecopteris to paproć karbońska zdaje się...
yhm, zdaje się ... bo tak po prawdzie jest określeniem liści paproci z rodzaju Psaronis z....permokarbonu.

Paprotnik - dziś już nazwa zwyczajowa do której zaliczano też paprocie ,ostatni raz użyta w publikacji jako takson w 1991.

Wracając do skamieniałości ; chciałbym się dowiedzieć na jakiej podstawie i o jakie cechy diagnostyczne oparłeś się klasyfikując paproć jako Protopteris ?
Czy Protopteris był rośliną zdolną do swobodnego stania, której kłodzina zapewniała stabilny wzrost bez podpierania się jak to czynią dzisiejsze liany ?
Czy kłodzina nie charakteryzowała się występowaniem blizn liściowych tak gęsto usianych na swoim obwodzie że wręcz się dotykały ? Co za tym idzie nie powinna mieć wielu ogonków w przekroju?
Czy nazwa odnosi się do całej rośliny , czy też do morfotypu skamieniałości?
Już tak na zakończenie tego ciut przydługiego postu chciałbym nadmienić że wiele okazów z "wysp sudeckich " Czech ,Niemiec i Polski kiedyś opisanych jako Proopteris zostało zrewidowanych .
Człek który przenosi góry,musiał zacząć od kamieni.-Doug Horton... lub dynamitu -ja :D
korund
Posty: 1051
Rejestracja: 24 sie 2011, 22:25
Lokalizacja: Sudety

Post autor: korund »

Spokojnie Korniczku, tylko spokojnie... :-)
Myślę podobnie i też uważam, że znam się trochę, ba nawet mniej niż trochę !
Jestem tylko zbieraczem, miłośnikiem oraz kolekcjonerem i nie mam zapędów ani zamiaru robić kariery naukowej... Spokojnie :mrgreen:

Na jakiej podstawie, jakie cech diagdnostyczne... ???
Dyskusję chciałem wywołać... :-P

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że moja Protopteris sp. będzie wymagała rewizji ! :mrgreen:
Zdaję też sobie sprawę, że określenie Protopteris to pewien morfotyp skamieniałości paproci opisany między innymi na podstawie blizn liściowych - przynajmniej trafiłpem na taką publikację. :mrgreen: Czy tylko, tego nie wiem. :roll:
Dlaczego Protopteris, bo trafiłem również na bardzo podobne okazy przekrojów kłodzin w kolekcjach niemieckich opisane właśnie w ten sposób.
Możliwe, że wzorowałem się na okazach błędnie opisanych, stąd moja potrzeba wszczęcia dyskusji. :-P
Gdyby zależało mi na byciu poprawnym i profesjonalnym napisałbym tylko : kłodzina paproci z rodziny Dicksoniacaea... :-)

Osobiście uważam, że zaprezentowana przeze mnie paproć może być bardzo blisko spokrewniona z paprocią, którą Koleżanka Sandra opisała jako Conantiopteris sp. :roll:
Dla mnie osobiście te skamieniałości są bardzo podobne... :mrgreen:
ODPOWIEDZ